Karolina przed podjęciem kursu Kodilli imała się różnych prac i wszystkiego co mogło jej przynieść pieniądze. Nie za bardzo jednak wiedziała jaką drogę zawodową obrać i co sprawiałoby jej przyjemność. Trafiła na artykuł o programowaniu i, mówiąc kolokwialnie, wsiąknęła w ten świat :).
Karolina prywatnie jest mamą kilkuletniego syna, więc szukała takiej formy nauki która pozwoliłaby jej połączyć obowiązki prywatne z programowaniem.
Na pomoc przyszła Kodilla :).
"Pomyślałam, że programowanie to jest coś co chciałabym robić."
Kurs chwilami przysparzał Karolinie trudności, zwłaszcza zagadnienia związanie z JavaScriptem. Zawsze jednak w pogotowiu był Piotr Dobrowolski, mentor Kodilli, który opiekował się Karoliną.
Jak sama mówi, Piotr nigdy nie dawał jej gotowych odpowiedzi ani rozwiązań, raczej naprowadzał na konkretny pomysł. Ważne także było to, że Karolina otrzymywała wsparcie i motywację do działania, bo, zwłaszcza przy trudniejszych modułach, bardzo jej to pomagało.
"Zawsze mogłam liczyć na pomoc swojego opiekuna - bo "Mentor" moim zdaniem brzmi zbyt sucho."
Karolina ze względu na zawirowania w życiu prywatnym miała niewielki problem z ukończeniem wszystkich modułów na czas, skorzystała więc z 60 dni dostępu do materiałów już po oficjalnym zakończeniu kursu. Dzięki temu bezproblemowo nadrobiła zaległości.
Teraz Karolina rozpoczyna etap poszukiwania pracy przy wsparciu naszego Koordynatora ds. Zatrudnienia. Wszyscy w Kodilli mocno trzymamy kciuki za sukces i będziemy informować na bieżąco czy Karolinie się udało :).
"Jeśli chcesz się nauczyć jak inteligentnie programować, to ten kurs jest dla Ciebie."